Hejka! Wpadłem na billionairespin przez post na Twitterze – ktoś wrzucił screen ze swojej wygranej. Zaintrygowało mnie to, więc postanowiłem spróbować. Mieszkam w Lesznie i wieczory bywają tu spokojne, więc czasem lubię pograć. Automat, który trafiłem, miał ciekawy system poziomów, co dodawało emocji. W końcu trafiłem bonus, który dał niezły zastrzyk gotówki. Nic wielkiego, ale satysfakcja ogromna.